
SZYBKIE POCIĄGI
22.12.2025 | 1 Min.
Spiesz się powoli, wolniej jedziesz dalej zajedziesz, jak się człowiek spieszy to się diabeł cieszy. Świadom tych uniwersalnych mądrości, profesor Piotr Gliński, były minister kultury słusznie zauważył: Po co nam pociągi jadące 350 km/h? Mowa o Polsce. Kto będzie tym jeździł? Ludzie się będą bali wsiąść do takiego pociągu. Trudno się z profesorem nie zgodzić. Pociągi jeżdżące z prędkością 350 km/h mają oczywiste wady. Komu potrzebny jest strach ludzi? Chyba tylko rządowi. Poza tym przy tak szybkiej jeździe dochody pociągowych restauracji Wars. Bo jak jedzie pociąg krócej to mniej ludzie kupią. A co ważniejsza tak olbrzymia prędkość pociągów spowoduje, że kury nie będą dawać mleka, krowy przestaną się nieść i trzeba je będzie nosić. Szczotki przestaną zamiatać, liczba Pi przestanie być nieskończona. Chłop będzie z chłopem, a baba z babą.

ZNACHOR
19.12.2025 | 2 Min.
Licząc od 20 do 31 grudnia wyreżyserowany przez Jerzego Hoffmana "Znachor" poleci aż 19 razy na różnych polskich kanałach telewizyjnych. Nie uciekniesz. Pytanie w rodzinie: Co chcecie oglądać, co wam włączyć Znachora czy Znachora, a może Znachora wolicie, nie, ja wolę Znachora, albo nie wiem Znachora? to wybierzcie, chyba, że macie ochotę na Znachora, dobra to pójdźmy na kompromis i niech będzie Znachor, ewentualnie Znachor. Oglądasz, ale wiesz, że zaraz się rozkręci, nagle i ktoś mówi: O, już są napisy końcowe zmień kanał, bo się spóźnimy na kolejnego Znachora. Szykuje się prawdziwy Kosiba szoł. Po trzeciej emisji, będziesz w stanie powiedzieć przed Fronczewskim słynne: Szanowni państwo, wysoki sądzie... To jest profesor Rafał Wilczur. Zaszczekaj Rafał. 19 emisji. Kurcze to w takim razie w 10 dni Kosiba będzie łamał nogi Wasylkowi 19-cie razy. Oby wytrzymał Wasylko. Kto obejrzy wszystkie 19 emisji dostanie order Virtutti Znachori...

CPK jak Atlantyda
18.12.2025 | 1 Min.

Poszukiwania CPK
17.12.2025 | 1 Min.
Jest rok 15156. Środowisko archeologów już od setek lat poszukuje ruin mitycznego Centralnego Portu Komunikacyjnego, jednego z najważniejszych obiektów z okresu trzecio-er-peu. O CPK wspominają liczne zachowane źródła, ale jak dotąd nikomu nie udało się natrafić na żaden ślad tego tajemniczego obiektu. Nie jest też do końca jasne, czym owo CPK było. Jednak ilość wypowiedzi, pochwał na jego temat świadczy o tym, że musiało to być miejsce o niebagatelnym znaczeniu. Niektórzy wysnuwają teorię, że chodziło o stolicę trzecio-er-peu, inni że było to niezwykle ważne miejsce kultu, przejścia ze świata żywych do krainy umarłych, o czym mogą świadczyć liczne nawiązania do skrzydeł i odlotu na zachód, gdzie zachodzi Słońce, odwieczny symbol życia i śmierci. Archeolodzy spierają się też czy CPK i Port Polska to te same obiekty.

Dwie Wigilie
16.12.2025 | 1 Min.
Politycy często stają przed bardzo dramatycznymi wyborami. W PiS-ie będą dwa spotkania wigilijne tego samego dnia. Jedna organizowana przez prezesa Kaczyńskiego, druga, jak mówi się: konkurencyjna, przez Mateusza Morawieckiego. Stosunki między nimi układają się mniej więcej tak jak między papą Smerfem i Gargamelem. I wśród polityków PiS panuje dezorientacja. Na którą wigilie pójść, na kogo postawić. Jak pójdziesz na opłatek do prezesa, a prezesa odsuną i Morawiecki przejmie prawicę, to co, pójdziesz do Morawieckiego prosić o ministerstwo i co usłyszysz? Ooo, mam tu listę, kto był u mnie. Nie ma pana na liście, a dlaczego to do Mateuszka się nie przyszło? Ha? Albo pójdzie działacz do Morawieckiego na wigilię, a tu Kaczyński zostaje, wygrywa wybory, polityk idzie do prezesa po stanowisko w radzie nadżerczej, a prezes na to: A dlaczego to do Mateuszka się poszło na opłatek, a nie do mnie. Mój człowiek był u Morawieckiego i pana widział. Ha?



Felieton Tomasza Olbratowskiego